Ai Weiwei chiński artysta, dysydent…Ostatni raz był widziany na lotnisku w Pekinie, miał lecieć do Honkongu.
Co się z nim dzieje nie wiadomo, chińskie władze milczą.
Znany na całym świecie, ale nie w Chinach, w ojczyźnie jego twórczość jest niemile widziana, niewygodna.
Cały Świat się zastanawia jak mu pomóc, a tymczasem Tate Modern wystawia jego „Pestki słonecznika” instalację ze stu milionów ręcznie wykonanych porcelanowych ziaren wysypanych w Hali Turbin. Instalacja ta wykonana przy pomocy mieszkańców chińskiego Jingdezhen to refleksja o zjawisku „made in China” szare, pozornie jednakowe pestki słonecznika, to deptany i poniewierany od wieków naród chiński.
http://www.tate.org.uk/modern/exhibitions/unileverseries2010/default.shtm
Ai, współpracując ze szwajcarską firmą Herzog & de Meuron, pełnił funkcję konsultanta artystycznego przy projektowaniu Stadionu Narodowego w Pekinie naLetnie Igrzyska Olimpijskie 2008, znanego również jako "Ptasie Gniazdo".
Dzieła Ai Weiweia wystawiane były miedzy innymi na 48. Biennale w Wenecji (1999),1. Triennale w Guangzhou (2002), "Zones of Contact: 2006 Biennale of Sydney", czy documenta 12 w Kassel (2007).