Kontakt z galerią
od poniedziałku do piątku od 10:00 do 17:00
Pełne dane kontaktowe
14dni na zwrot
darmowa
dostawa
Promocja
Filtrowanie
Kategoria/technikanie wybrano
Tematykanie wybrano
Obrazy na prezentnie wybrano
Cenanie wybrano
Szerokośćnie wybrano
Wysokośćnie wybrano
Kolor obrazunie wybrano
Kierunki w sztucenie wybrano
Sortowaniedomyślnie
wyczyść filtry
Filtruj
Zobacz kategorie

Elżbieta Jabłońska, WYMIANA

 

Wśród obiektów prezentowanych na wystawie znajdą się 10-metrowy neon Nowe życie, prace z cyklu „rzeczy na wymianę” oraz prace ze zbiorów Śląskiej Kolekcji Sztuki Współczesnej.
 
Nowe Życie – praca z 2010 roku – to zaadaptowany na cele artystyczne autentyczny neon z lat siedemdziesiątych, znaleziony przez artystkę w podbydgoskiej popegeerowskiej wsi. Gigantycznych rozmiarów neon (2 m wys., 10 m dł.) był zamontowany pierwotnie na elewacji spółdzielczej elektrowni. Teraz, za sprawą działań artystki, przestał być jedynie kuriozalnym reliktem epoki PRL-u, stał się symbolem „nowego życia” starej elektrowni, obiektu poprzemysłowego zaadaptowanego przez Galerię Arsenał w Białymstoku na cele wystawiennicze.
 
Rzeczy na wymianę – pierwszą taką akcję zorganizowała w klubie Mózg w Bydgoszczy w 1999 roku z okazji mikołajek. W przestrzeni klubu porozkładała mnóstwo przygotowanych wcześniej małych paczuszek z tradycyjnymi mikołajkowymi upominkami. Każdy, kto znalazł paczkę, mógł ją zabrać do domu. Rok później w tym samym miejscu EJ rozdawała własne prace wykonane za pomocą szablonu. Z kolei w Bytomiu rozdawała małe szare torby z przekąskami, które zostały ustawione w centrum  miasta. Mikołajkowe prezenty: skarpetki, szaliki, rękawiczki, kalendarze, książeczki, malowanki, kubki, świece, cukierki artystka rozdawała także podczas Przebudzenia w Świeciu nad Wisłą. W Galerii ON
w Poznaniu EJ rozdała reklamówki, które miały służyć do przenoszenia przedmiotów sztuki. Napisała do odbiorców: Użyj swojej reklamówki, żeby przenieść przedmioty, które ty uważasz za SZTUKĘ (…). Czynność zaproponowana przeze mnie ma sprowokować pytanie: co możesz nieść w plastikowej reklamówce? Czy zwykła plastikowa torba jest częścią sztuki? Czy noszenie obiektów sztuki w plastikowej reklamówce może być sztuką? A jeżeli tak, kiedy to się dzieje? Zafascynowana klasycznymi polskimi reklamówkami, które tak naprawdę nie mają nic wspólnego z reklamą, próbowałam je połączyć z ludźmi na polskiej ulicy. (…) W 2009 roku podczas Mózg Festivalu  w Bydgoszczy, podczas którego odbywały się koncerty muzyki alternatywnej opartej na eksperymencie, EJ rozdała publiczności czarne gwizdki z dołączoną kartką „Wygwiżdż artystę”. Publiczność spontanicznie zaczęła wykorzystywać rozdane przedmioty. Podczas ekspozycji Smakołyki w 2010 roku artystka postanowiła obdarować zwiedzających ubraniami. Setki ubrań w różnych kolorach utworzyły na ścianie malowniczą tęczę. Zwiedzający mogli je zabierać do domu. W akcjach związanych z obdarowywaniem prezentami, podobnie jak w przypadku karmienia gości, artystka udowadnia, że dla niej sztuka może być świętem. Zależy jej na tym, by oprócz refleksji dać też ludziom porcję przyjemności. EJ wychodzi naprzeciw najprostszym ludzkim oczekiwaniom, zwracając uwagę, jak ważne jest budowanie relacji między ludźmi. Zamiast wykonać dzieło, które będzie stało w murach instytucji, artystka woli wejść w interakcję z odbiorcą, sprawić, by poczuł się ważny, doceniony, zauważony, by został wytrącony z codziennej rutyny zaskakującym podarunkiem. Czasami sama pośród swoich akcji znika, staje się niezauważalna i pozwala, by życie zadecydowało o ostatecznym kształcie sztuki. Działalność EJ – lekka, świeża i prosta – jest w pewnym sensie odpowiedzią na atmosferę czasów, w jakich żyjemy: na zmęczenie historią, polityką i wysublimowaną „sztuką dla sztuki” zarezerwowaną dla elitarnego grona. W rozmowie z Katarzyną Bielas artystka nazywa swoje działania „sztuką uszczęśliwiającą”: „Długo byłam supermatką, nie chcę teraz funkcjonować jako ‘superpomoc’, bo to zbyt mocno by mnie ograniczało. Zastanawiam się jednak, czemu to pomaganie zawsze mi towarzyszy. Może dlatego, że mam czworo rodzeństwa, a nasza serdeczna współpraca była zawsze gwarantem dobrego współistnienia, życia. To byłoby najprostsze wyjaśnienie. Poza tym jak byłam mała, to z upodobaniem oglądałam Niewidzialną rękę. I to mi chyba zostało.  Sztuka uszczęśliwiająca to chyba dobry kierunek. I potrzebny”. Dzięki rozdawaniu prezentów artystka wyszła do ludzi, nawet takich, którzy nigdy by nie przyszli do muzeum. Pokazała, że identyfikuje się nie tylko ze światem sztuki, ale także ze światem przeciętnego człowieka, który ze sztuką nie ma nic wspólnego. Takiemu właśnie człowiekowi EJ przybliża sztukę, otwiera wirtualne bramy do muzeum.
Ten aspekt podkreśla Tomasz Załuski w wywiadzie z Jabłońską: „Twoją praktykę artystyczną wydaje się cechować duże uwrażliwienie na kwestie społeczne. Czy takiego uwrażliwienia społecznego można się nauczyć na Akademii Sztuk Pięknych?” – pyta. EJ odpowiada: „Zdecydowanie nie. (...) Sądzę, że to wynika po prostu z osobowości, wychowania i szczególnej sympatii do ludzi oraz świata”. 
 
Emilia Iwanciw, Rozdawanie. Czy noszenie obiektów sztuki w plastikowej reklamówce może być sztuką? [Fragmenty]
 
Elżbieta Jabłońska (ur. 1970, Olsztyn) – absolwentka Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, od 1996 asystentka w Zakładzie Rysunku UMK w Toruniu. Nominowana do nagrody Paszport „Polityki” w dziedzinie Plastyka (2002), laureatka tytułu Artysta Roku w plebiscycie  przeprowadzonym wśród czytelników lokalnego dodatku „Gazety Wyborczej” w Bydgoszczy. Uznana (2002) przez tygodnik „Newsweek Polska” za jedną z najbardziej obiecujących indywidualności  młodego pokolenia artystów polskich. W 2003 roku otrzymała nagrodę „Spojrzenia 2003” Fundacji Kultury Deutsche Bank. Artystka zajmuje się malarstwem, rysunkiem, grafiką, fotografią, instalacją oraz działaniami typu performance. Jej twórczość jest przede wszystkim ironicznym komentarzem do sytuacji i statusu kobiet w Polsce. To właśnie kobiety artystka postrzega jako główne bohaterki współczesnego życia. Nasycona sporą dawką humoru sztuka Elżbiety Jabłońskiej pozwala dostrzec to, co zazwyczaj niewidoczne i trudne do zaakceptowania w życiu społecznym.
 
Wystawy indywidualne (wybór): Paczka, Mózg, Bydgoszcz, 1999; O czym marzą trzydziestolatki, Mózg, Bydgoszcz, 2000; Linia Sztuki, Galeria Kronika, Bytom, 2001; Przenoszenie przedmiotów sztuki, Galeria ON, Poznań, 2001
 
Wystawy zbiorowe (wybór): POLACOS – nowa sztuka z Polski, galeria La Capella, Barcelona, 2002; Look at me, Bunkier Sztuki, Kraków, 2002; Młoda sztuka z Polski, Forum Kunst und Architekture, Essen, 2004; Od sztuki kupowania do sztuki poznania, Silesia City Center, Katowice, 2006; Przebudzenie, Świecie nad Wisłą, 2008; Under the Bridge, Center for Contemporary Art Łaźnia, Garston, Liverpool, 2009; Wygwiżdż artystę, Mózg Festival, Mózg, Bydgoszcz, 2009; Smakołyki, Miejska Galeria Sztuki  Arsenał, Poznań, 2010.
 
Wystawa przygotowana przez Fundację dla Śląska