Kontakt z galerią
od poniedziałku do piątku od 10:00 do 17:00
Pełne dane kontaktowe
14dni na zwrot
darmowa
dostawa
Promocja
Filtrowanie
Kategoria/technikanie wybrano
Tematykanie wybrano
Obrazy na prezentnie wybrano
Cenanie wybrano
Szerokośćnie wybrano
Wysokośćnie wybrano
Kolor obrazunie wybrano
Kierunki w sztucenie wybrano
Sortowaniedomyślnie
wyczyść filtry
Filtruj
Zobacz kategorie

PAWEŁ ŚLIWIŃSKI, IN PAINT WE TRUST.

Paweł Śliwiński, deklaruje, że wierzy w farbę, nie zaś w malarstwo. To ostatnie, do cna upupione, oskarżone o spowodowanie wszelkich możliwych kryzysów sztuki najnowszej (wyrok zapadł już dawno, choć ciągle nie został wykonany), odradzające się i obumierające w nieznośnie przewidywalnym cyklu, nieustannie rozbierane na czynniki pierwsze - nieodwołalnie straciło swój dawny czar. Stało się ofiarą tych wszystkich, którzy widzieli w nim wroga nr 1 sztuki - dlatego zostało przeczołgane, unurzane w smole i wytarzane w pierzu, a nastepnie wystawione na widok publiczny. Malarstwo jako zbrodnia, malowanie - jako niecny występek, nadto przemoc, atmosfera rodem ze zgromadzeń XIX-wiecznych spiskowców, tajemnicze malarskie symbole i rytuały... To wszystko znajdziemy na nowej wystawie  Pawła Śliwińskiego.

Malarstwo to ofiara przemian w artystycznych hierarchiach ostatnich dekad, ale farba? Ta ma się świetnie, za jej pomocą ciągle można wyczarować światy o niezwykłej intensywności i urodzie. I tak też czyni Paweł Śliwiński - zamiast się tłumaczyć (a to robi, jak wiadomo, tylko winny), dowodzi, że ciągle panuje nad prawidłami malarskiej alchemii. Przecież literalne tłumaczenie wyrazu painting brzmi farbiarstwo. A więc - In Paint We Trust! Zakazany owoc zawsze smakuje najlepiej.