Kontakt z galerią
od poniedziałku do piątku od 10:00 do 17:00
Pełne dane kontaktowe
14dni na zwrot
darmowa
dostawa
Promocja
Filtrowanie
Kategoria/technikanie wybrano
Tematykanie wybrano
Obrazy na prezentnie wybrano
Cenanie wybrano
Szerokośćnie wybrano
Wysokośćnie wybrano
Kolor obrazunie wybrano
Kierunki w sztucenie wybrano
Sortowaniedomyślnie
wyczyść filtry
Filtruj
Zobacz kategorie

Spotkanie z Jackiem Hugo-Baderem w Kielcach

 

Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego, Oddział Muzeum Narodowego w Kielcach zaprasza na kolejne spotkanie w literackim salonie. Gościem najbliższego wieczoru będzie Jacek Hugo-Bader znany polski reportażysta specjalizujący się w tematyce rosyjskiej. Autor zbioru reportaży Biała gorączka, książki W rajskiej dolinie wśród zielska, nominowanej do Nagrody Literackiej NIKE, a także współautor filmu dokumentalnego Jacek Hugo-Bader. Korespondent z Polszy. Hugo-Bader był dwukrotnie uhonorowany nagrodą Grand Press (1999, 2003) i głównymi nagrodami Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Za Białą gorączkę otrzymał w 2010 roku Nagrodę im. Arkadego Fiedlera "Bursztynowy Motyl".

Spotkanie poświęcone będzie najnowszej książce Jacka Hugo-Badera Dziennikom kołmyńskim, która została nominowana do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego, nagrody która jest formą wyróżnienia i promocji najwartościowszych książek reporterskich, które podejmują ważne problemy współczesności, zmuszają do refleksji, pogłębiają wiedzę o świecie innych kultur.

Fragmenty recenzji:

 „Hugo-Bader mówi: „biegun okrucieństwa”, „koszmar dwudziestego wieku, najstraszniejsza wyspa Archipelagu Gułag, ruska golgota, białe krematorium”. Pisze: „Policzyłem, że gdyby wszystkie ofiary kołymskich łagrów epoki Stalina położyć jedna za drugą [na Trakcie Kołymskim] to by się nie zmieściły”. Trakt Kołymski ma 2025 kilometrów. Dlatego autor, choć nie szuka historii, wciąż jej dotyka. Niemal każda opowieść, jaką słyszy, zaczyna się od sowieckiego łagru. Dzienniki kołymskie to jak historia tysięcy nieszczęść.

Dzienniki kołymskie to reportaż mistrzowski. Niech o umiejętnościach autora świadczy fakt, że oligarcha Aleksandr Basanski – niegdyś podpułkownik w radzieckim wywiadzie – traktuje Hugo-Badera jak agenta wywiadu. W żadnego dziennikarza nie chce uwierzyć. „Naprawdę widać, że skończyliście akademię wywiadu – mówi. – Cały czas mnie sprawdzacie”. 
Do końca nie zmienia zdania.

Jest w tej niewielkiej książce zaklęta jakaś część prawdziwej Rosji, a nie jej marne odbicie. Jest ona obecna nie tylko w ludziach, zdjęciach, ale i w języku. Rusycyzmów spotkamy bardzo wiele i jest to zabieg cudowny. Hugo-Bader przemyca słówka, słóweczka i całe zwroty, i udaje mu się nam wmówić, że czytamy tę książkę po rosyjsku. I wszystko rozumiemy doskonale”.

Madlena Szeląga, rosyjskaruletka.edu.pl

 

„Hugo Bader wyrusza w drogę. Przemierza trakt autostopem, zatrzymując się 
w miastach, wsiach, często już bezludnych. Opowiada ich historie, pisze o wydarzeniach, odmalowuje miejsca.

Kołyma to kraj ludzi szalonych, niezwykłych, dzikich i uczynnych, serdecznych 
i bezwzględnych. Byłych więźniów i obozowych kapusi, mafiosów i uczciwych nieboraków, którzy albo nie mają siły, albo środków, żeby stamtąd wyjechać. Za każdym wlecze się jakaś przeszłość, ale nie każdy chce odmiany swojego losu.

Ten reportaż trzeba koniecznie przeczytać.”

Maria Kolesiewicz, dziennikwschodni.pl