Kontakt z galerią
od poniedziałku do piątku od 10:00 do 17:00
Pełne dane kontaktowe
14dni na zwrot
darmowa
dostawa
Promocja
Filtrowanie
Kategoria/technikanie wybrano
Tematykanie wybrano
Obrazy na prezentnie wybrano
Cenanie wybrano
Szerokośćnie wybrano
Wysokośćnie wybrano
Kolor obrazunie wybrano
Kierunki w sztucenie wybrano
Sortowaniedomyślnie
wyczyść filtry
Filtruj
Zobacz kategorie

Wystawa ''The Word For This Place in not Utopia''

Wystawa „The word for this place is not Utopia" („Utopia nie jest słowem dla tego miejsca") Magdy Tothovej składa się z trzyczęściowej instalacji wideo, powstałej podczas rezydencji artystki na Górnym Śląsku i Zagłębiu Dąbrowskim w maju i sierpniu 2012 roku, kiedy pracowała z młodzieżą z regionu.

W pierwszym filmie, w przestrzeni zburzonych budynków, młodzi bohaterowie starają się udzielić odpowiedzi na z pozoru banalne pytania, stawiane często młodym ludziom w procesie ich socjalizacji: kim będę za 10 lat? Jak wyglądać będzie moje życie?
Drugi film pokazuje działanie, którego centralnym punktem były zabawy słowne bohaterów inspirowane futurologiczną twórczością Stanisława Lema. Młodzież tworzyła neologizmy oznaczające wymyślone zjawiska lub maszyny, mogące ulepszyć, zmienić dotychczasowe życie.
Z kolei trzecia część filmu nie daje odpowiedzi na postawione wcześniej kwestie. Akcja dzieje się w przestrzeni postindustrialnej - opuszczonej cementowni, która jest znakiem utraconego bogactwa, degradacji i rozpadu.

Jak komentuje artystka swoją pracę i bohaterów: „Główną ideą było dla mnie przeniesienie jednej rzeczywistości w inną, stworzenie równoległego uniwersum, udającego inne miejsce, może również kogoś innego z przyjętą tożsamością wieku i kulturowym zapleczem. Interesowało mnie ich rozumienie otaczającej rzeczywistości i codziennego życia. Czy  rozumieją pojęcie przyszłości? Czy w swojej kreatywności podążają ideami utopii bądź dystopii".

Pytanie o wybór między utopią a dystopią jest symptomatyczne dla trwającego od końca XIX wieku okresu „pesymizmu kulturowego" (przerwą był karnawał trzydziestolecia „wzrostu gospodarczego" Europy Zachodniej). Padające w filmie pytania o przyszłość, w których odnaleźć możemy dzisiejsze aspiracje i pragnienia młodzieży, mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością. Czy w ogóle będą potrzebne zawody, które wymieniają? Do jakiego stopnia rozwiną się problemy, którym za pomocą swoich fikcyjnych wynalazków chcą  zapobiec? Jak będzie wyglądać otaczająca je przestrzeń?



Francuski filozof Alain Badiou, stwierdzał, że XX wiek przetestował już utopie wieku XIX. Wiek XXI wypełnia pasja wirtualnego, tego, co jeszcze nie jest realne, ale co może nastąpić w pewnych warunkach.


Krzysztof Pomian, polski filozof i historyk, zauważał w eseju „Kryzys przyszłości" już w 1980 roku: „naruszone są same podstawy cywilizacji współczesnej we wszystkich jej kształtach ustrojowych, ponieważ coraz trudniej pomyśleć przyszłość zarazem osiągalną i pożądaną: taką, której by przekonywające racje pozwalały oczekiwać z zasadną nadzieją, że przynajmniej pod pewnymi względami będzie lepsza od teraźniejszości. Przyszłość uważana dziś za prawdopodobną może być tylko gorsza. A ta, która by spełniła nasze życzenia, ma swe ostatnie schronienie w Utopii. Tej sytuacji nie sposób lekceważyć".

Rozpiętość kierunków pomiędzy pomiędzy utopią i dystopią jest równoległa do znaczeń i horyzontów dzisiejszej nauki oraz badań nad przyszłością. Nowoczesna nauka, ufundowana na Rozumie mówi, że przyszłość może być tylko lepsza i uwolnić człowieka od chorób, głodu, czy przyczyn nienawiści powodujących wojny. Z drugiej strony rozwój nauki nie zna granic i jako taki jest nieprzewidywalny, a biorąc pod uwagę dynamiczny wzrost innowacji, przysparzać może coraz więcej czynników niepewności.

Przestrzeń Górnego Śląska i Zagłebia Dąbrowskiego, gdzie kręcono zdjęcia pracy Magdy Tothovej, i gdzie mieszkają bohaterowie filmu, jest miejscem dotkniętym gwałtowną transformacją, typową dla miejsc dotąd służących wydobyciu surowców kopalnych. Projekt industrialny został zastąpiony czynnością przetwarzania informacji. Tym samym dotychczasowa przestrzeń, wraz z jej kulturowym bagażem, staje się projektem otwartym.

W pracy artystki spotyka się to, co młode, na swój sposób niewinne, z tym, co okaleczone, zniszczone, „przeryte" rozczarowaniem dotychczasowej rzeczywistości i niepewnością jutra. Dwie pierwsze części wideoinstalacji pokazują instynktownie odczuwalne lęki o przyszłość. Pojawiają się w nich życzenia zmiany prędkości rytmu życia i tempa wzrostu w świecie, pragnienia charakterystyczne dla wielu miejsc zglobalizowanego świata płynnej nowoczesności.


W części trzeciej wciąż młodzi bohaterowie ukrywają się w poprzemysłowych ruinach świata, gdzie zmieniły się warunki egzystencji. Pozostają samotni wraz z ze swymi pragnieniami zmian.
 W fimie udział wzięli: Ania Hanusek, Bartek Kania, Joanna Roskosz, Patrycja Roskosz, Sandra Roskosz, Monika Szmalowska, Olaf Śliwa, Dawid Terech, Alicja Ziob, Daniel Żyłka.



Magda Tothova (ur. 1979) - pochodzi z Bratysławy, ukończyła Universität für angewandte Kunst  w Wiedniu, gdzie obecnie żyje i pracuje.
Wystawiała w wielu ważnych instytucjach na świecie, m.in. w londyńskiej Tate Modern, nowojorskiej 127 Gallery, Stella Art Gallery w Moskwie. Najważniejsze projekty: Lenin and the Maiden (2003), Thos could be my revolution (2004), The Pray (2007), Hell is Forever (2009), Welcome to the black cube (2009), The decision (2009).
Od 2004 roku członkini redakcji artzinu Chicago/Times/Plotter/Helvetica/DIN/Techno/Löhfelm/RR_02/Univers/Tiffany/Circuit/Memphis/Gringo/Zeus/The Mix/Princess Lulu/Pigiarniq /Paper/Libertine/Trixie/Déjá vu/Auto (www.ztscrpt.net).

strona artystki: www.magdatothova.com


METROPOLIS

Program „Projekt Metropolis" podejmuje się stworzenia współczesnego portretu Górnego Śląska i Zagłebia. Otwiera dyskusję artystów wizualnych i dźwiękowych, a sztukę traktuje jako narzędzie poznawcze, a nie realizujące przyjęte założenia, życzeniowy obraz.


Celem projektu jest odkrywanie równoległych, istniejących obok siebie: miast w mieście, regionów w regionie. Czy bowiem znamy rzeczywiście nasz region, metropolię, miasta, dzielnice. Czy to jeden wizerunek, a może raczej jest ich wiele? Szereg nakładających się na siebie, przenikających obrazów: życzeniowych, ale i niechcianych, bazujących na tradycji, ale i wyraźnie od niej się odcinających. Metropolis uwzględnia wiele perspektyw: społecznych, ekonomicznych, historycznych, kulturowych, politycznych…
Na działania programu „Projekt Metropolis" składają się m.in. rezydencje artystyczne na terenie całego Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego, oraz akcje opierające się na aktywności mieszkańców regionu. Podsumowanie projektu (konferencje, wystawy, publikacje) odbędzie się w 2014 roku dużą wystawą w nowej siedzibie Muzeum Śląskiego w Katowicach.


Organizatorem projektu jest Fundacja Imago Mundi. Partnerem merytorycznym projektu jest Kronika CSW w Bytomiu.
Stanisław Ruksza, kurator programu „Projekt Metropolis"