Anita Domeracka (ur. 1976) – Kaszubka. Dyplom Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, dyplom Gdańskiej Szkoły Wyższej w Gdańsku.
Cały swój świat „obrabia” tylko jedną (jedyną) dłonią. Z powodu tej wrodzonej niepełnosprawności ruchowej na początku lat 90. zamknięto przed nią drzwi do wymarzonego liceum plastycznego, nie dopuszczając nawet do egzaminu... To podcięło jej skrzydła i spowodowało zaniechanie na wiele lat. Ale na dnie serca uśpiona tęsknota do malarstwa, obudziła się, niczym zew natury. A popełniana sztuka jest wymarzonym sensem jej życia, w którym oprócz manualnych trudów codzienności, pokonuje także wrodzone niedowidzenie, niestety, postępujące z wiekiem.
Osiągnięcia i wystawy: debiut na rynku dzieł sztuki SDA Warszawa (2020). Wystawy indywidualne, zbiorowe i plenerowe (2011-2022). Prace artystki znajdują się w prywatnych kolekcjach w Polsce i za granicą (USA, Norwegia, Niderlandy, Niemcy).
Popełniana twórczość jest odzwierciedleniem osobowości, temperamentu i przeżyć artystki. Nazywa ją "pejzażami duszy" i takie miano nosi otwarty cykl jej prac. A jej dusza jest wrażliwa, szlachetna, ekscentryczna i niepokorna oraz kolorowa. Stroni od monotonii i dlatego jej prace są różnorodne tematycznie i kolorystycznie. Maluje przedstawienia figuratywne, a pasja tworzenia zaciągnęła ją także w rewiry abstrakcjonizmu, który świetnie współgra ze swobodą ekspresji, jakiej chętnie się poddaje. Inspiracje czerpie z wielu nurtów, m. in. takich jak impresjonizm, ekspresjonizm, kubizm, secesja, koloryzm polski i abstrakcjonizm itp.. Na swoich płótnach przedstawia otaczającą rzeczywistość przetworzoną przez tryby własnej wrażliwości, ponieważ wyznaje zasadę, że fotografia zwolniła malarstwo z obowiązku jej odwzorowywania.
Cały dom zaanektowała na pracownię, liczną w sztalugi, narzędzia i akcesoria artystyczne oraz podobrazia, a na galerię domową składa się każdy kawałek ściany.
Artystka pracuje na materiałach plastycznych najwyższej klasy. Uprawia malarstwo sztalugowe, głównie tworzy w technice olejnej na płótnie, szpachelkami i pędzlami - urzeka ją fakturowość farb. W szczególności upodobała sobie tłustą technikę olejną starych mistrzów, ale w nowoczesnym wydaniu "na bogato". Rzadziej tworzy w technice akrylowej, ale także nie żałując farby, nakładając ją w sowitej ilości, niczym bez opamiętania. Niekiedy maluje farbami akwarelowymi na papierze, w dbałości o intensywną pigmentację i nasycenie barw.
W pracy twórczej eksploruje swoją wrażliwość i intuicyjność na otaczający świat, otwierając się na grę fascynacji, podziwu i piękna. W feerii barw, jaką stosuje w swoich dziełach malarskich, zawiera się ogromna radość pasji malarskiej, której doświadcza. Nasycone barwy i zdecydowane kontrasty odzwierciedlają jej siłę i upór dążenia do celu, wbrew przeciwnościom losu, a ekspresja i euforia, które ogarniają ją w każdym akcie twórczym zdradzają wrażliwość i intuicyjność w odczuwaniu świata. Czasami, wyraża ból i zawód, jakie są jej doświadczeniem, ale bardzo rzadko.
Wypracowała swój rozpoznawalny styl, który wciąż rozwija w swoich poszukiwaniach plastycznych. Bliskie są jej słowa malarza Jana Cybisa: „Trzeba malować tak jak nikt - odkrycie ma być tylko twoje” - więc odkrywa, czerpiąc z tworzenia tyle radości, ile się da i z nadzieją patrząc w przyszłość. Córka Sara jest także plastykiem, a mąż Michał opoką.
Niezwykłe wnętrze, niesamowicie wrażliwej Kobiety przelane na płótno. Delikatność, ulotność uchwycona i oddana w zaczarowanym klimacie obrazów Pani Anity. Dziękuję i podziwiam dalej.