. ASENSIR
Obrazy artysty są spojrzeniem w świat snów, emocji i miejsc, które istnieją gdzieś pomiędzy tym, co realne, a tym, co tylko się przeczuwa. Nie maluje po to, by odwzorować rzeczywistość — raczej po to, by ją rozłożyć, przefiltrować przez emocje i złożyć na nowo. Zamiast „akademickich ram” – intuicja, eksperyment, muzyka i nieustające rozmyślanie. To prowadzi go do obrazów, które są czymś między snem, przeczuciem a emocjonalną autopsją.
„Surrealiści często są postrzegani jako szaleńcy, marzyciele. Ale czy w tak chaotycznej rzeczywistości, w której żyjemy, kierowanie się wyłącznie racjonalizmem i logiką nie jest czystym szaleństwem?”
Inspirując się światem, w którym żyje — relacjami, zmianami, paradoksami — tworzy, szukając sposobu na wyrażenie wewnętrznych stanów poprzez kolor, symbol i formę. W jego pracach zawsze zostaje przestrzeń dla odbiorcy — miejsce, w którym podświadomość może odnaleźć własne znaczenia, wspomnienia, obrazy. Sztuka staje się dla niego sposobem na zatrzymanie się, próbą znalezienia równowagi w chaosie i formą rozmowy z tym, co zwykle pozostaje niewypowiedziane.
Tworzy pod pseudonimem, unikając pokazywania wizerunku, by w centrum uwagi była twórczość, a nie osoba.
Jego prace znajdują nabywców wśród kolekcjonerów w Polsce oraz m.in. w USA, Japonii, RPA, Niemczech, Hiszpanii, Francji, Izraelu.
Cykl „Time”
W cyklu „Time” artysta bada naturę czasu — jego złożoność, iluzoryczność i wpływ na świadomość. Portale i szachownice stają się metaforą wyborów, przemijania i nieustannej gry z tym, co nieuchwytne. To przestrzeń, w której czas przestaje być prostą linią — zamienia się w labirynt, gdzie przeszłość, teraźniejszość i przyszłość przenikają się w jedno.
Czym jest „teraz”?
Czy przeszłość naprawdę minęła?
I co, jeśli przyszłość już się wydarza – tylko gdzie indziej?
Cykl „E”
To emocjonalny zapis chwil, w których balansujemy między siłą a kruchością. Pomimo silnego ładunku emocjonalnego, prace utrzymane są w spokojnych barwach — pokazują, że nawet w najtrudniejszym doświadczeniu można dostrzec refleksję i szansę na pogodzenie się z samym sobą. To nie cykl terapeutyczny, raczej uczciwa próba zrozumienia, dlaczego pewne rzeczy wciąż uwierają — i czy da się z tym żyć, nie robiąc z tego dramatu. Albo robiąc — ale z odrobiną stylu.
Cykl „AP” (pierwotnie „Alternative painting”)
W pracach z tego cyklu kształtowała się stylistyka artysty i fundament jego późniejszej twórczości. To malarstwo, w którym proces tworzenia jest tak samo ważny jak efekt — szczerą, intuicyjną wyprawą w głąb wyobraźni. Cykl pozostaje otwarty — gotowy, by powrócić, gdy znów odezwie się potrzeba takiej wypowiedzi.
Prace tego artysty:
Opinie użytkowników:
Średnia ocena
5/5Doskonałe prace o wysokiej wartości artystycznej.