
Julia Kokoszyńska
w głowie mam kosmos
w dłoniach światy
a w sercu starcza miejsca na zachwyty
gdy zamknę oczy widzę miriady słońc
gdy nadstawię ucha
przysięglabym ,ze
słyszę jęk warkocza komety
a mimo to słońcem nazywam
mówią tak w górze jak i na dole
ślad kosmosu niesie nasza krew
powiela każda z komórek
dla mnie to ważne
na niebie żebra zodiaków
punkty zapalne przyszłości
otoczone bezpieczną
niepewnością
mieć to nad głową
to wymaga odwagi
by zmierzyć się ze słabościami
własnych pragnień
Maluję i tworzę odkąd pamiętam. Moja pasja stała się moim sposobem na życie. Obecnie tworzę głównie w nurcie abstrakcjonizmu, taki aktualny przystanek na drodze poszukiwań. Obrazy, które maluję to świat mojej wyobraźni, fascynacji wszechświatem zwykle w kontekście zjawisk i emocji. Nazywam je i określam kolorem i formą, które ostatecznie tworzą melodię barw.